Skóra dziecka – jak najlepiej o nią dbać?
Okres dzieciństwa w medycynie, to czas od urodzenia, aż do dorosłości, czyli do ukończenia 18 roku życia. Wiadomo, że jest to czas ogromnej różnorodności i burzliwych przemian, intensywnego rozwoju fizycznego, socjalnego i psychicznego. Skóra dziecka różni się budową i wrażliwością od skóry osoby dorosłej. Wynika to między innymi z różnic w grubości i budowie.
Oczywiste jest to, że skóra nie przechodzi nagle w dniu osiemnastych urodzin metamorfozy w skórę osoby dorosłej. Ten największy narząd naszego ciała podlega stałym przemianom od urodzenia, aż do starości.
U małych dzieci, skóra jest cieńsza, łatwiej traci wodę, jest również bardziej podatna na działanie czynników zewnętrznych. Z tego wynika również inna zdolność wchłaniania różnych substancji przez skórę w młodszych grupach wiekowych.
Te wszystkie różnice sprawiają, że jeśli u małego pacjenta zachodzi konieczność miejscowego zastosowania leków – w postaci kremów, czy maści – dermatolodzy skrupulatnie dobierają ich skład, siłę działania i rodzaj podłoża.
Czas w brzuchy mamy i okres po urodzeniu – wielkie zmiany dla małego człowieka.
W okresie prenatalnym, skórę płodu pokrywa maź, a samo dziecko przebywa w środowisku wodnym.
Po urodzeniu muszą więc zajść odpowiednie procesy adaptacyjne, które przystosują skórę do życia w suchym otoczeniu.
Do takich fizjologicznych przemian zalicza się między innymi złuszczanie powierzchownych warstw naskórka, które pojawia się już kilka dni po porodzie i utrzymuje około miesiąca. Proces ten nie wymaga leczenia, a jedynie łagodnej pielęgnacji i unikania nadmiernego wysuszenia skóry dziecka. Jeżeli naskórek złuszcza się w bardzo nasilony sposób, lub trwa to przez dłuższy czas – wówczas
warto skonsultować dziecko z lekarzem dermatologiem, czy nadal mamy do czynienia z fizjologicznymi procesami adaptacji.
Należy również podkreślić, że skóra noworodka jest dużo bardziej delikatna niż w późniejszym okresie życia, a w związku z tym bardziej wrażliwa na czynniki drażniące. Stąd potrzeba stosowania łagodnych preparatów do pielęgnacji, pozbawionych substancji drażniących i potencjalnie uczulających.
Skóra dziecka – co z jej myciem?
U większości noworodków, wystarczająca jest kąpiel całego ciała 1-2x w tygodniu. Jeżeli natomiast zachodzi konieczność częstszych kąpieli – wówczas należy wprowadzić nawilżanie skóry, przy użyciu prostych, bezzapachowych emolientów. Pamiętajmy jednak, że w okresie pierwszych miesięcy życia aktywność gruczołów łojowych jest dość duża, więc codzienne emolientowanie skóry nie zawsze jest konieczne. W niektórych przypadkach – na przykład w przebiegu łojotokowego zapalenia skóry – nadmierne natłuszczanie może prowadzić do nasilania zmian.
Oczywiście takie lokalizacje jak twarz, ręce i okolica pieluszkowa powinny być przemywane codziennie. Najlepiej nadaje się do tego letnia woda z łagodnym, bezzapachowym środkiem myjącym, o neutralnym dla skóry dziecka pH. Należy jednak pamiętać, że bariera naskórkowa u noworodka nie jest jeszcze w pełni wykształcona. Dlatego nadmierne narażenie na substancje drażniące i alergeny absolutnie nie jest wskazane.

Spośród kosmetyków do pielęgnacji skóry tak małego dziecka, trzeba wybierać takie, które nie zawierają substancji substancji drażniących i potencjalnie uczulających. Unikajmy więc substancji zapachowych, lanoliny, innych pochodnych wełny owczej. Poszukujmy natomiast takich preparatów, których skład jest możliwie najkrótszy i pozbawiony potencjalnych substancji uczulających. W pielęgnacji warto zaufać zasadzie „im mniej, tym lepiej”.
Co często niepokoi świeżo upieczonych rodziców?
Faktem jest, że u wielu noworodków obserwuje się różnorodne zmiany skórne, które są częstymi i przejściowymi problemami – jak np.:
- ciemieniucha,
- prosaki,
- rumień toksyczny noworodków,
- trądzik noworodkowy,
- złuszczanie skóry,
- wklęsłe, szorstkie paznokcie,
- czy przerost gruczołów łojowych.
Czasem nasilenie tych zmian jest na tyle duże, że może wymagać modyfikacji pielęgnacji i wprowadzenia leczenia dermatologicznego. Dlatego, jeżeli stan skóry niepokoi rodziców lub opiekunów dziecka – warto zasięgnąć opinii dermatologa.
Skóra dziecka – co jeszcze może nas zaskoczyć?
W niemowlęctwie dość często mamy do czynienia z potówkami, łojotokowym zapaleniem skóry, a także atopowym zapaleniem skóry.
U młodszych dzieci, wiele z infekcji wirusowych przebiega również z manifestacją skórną. Większość klasycznych chorób zakaźnych wieku dziecięcego prezentuje właściwe sobie objawy ze strony skóry – jak np. ospa, szkarlatyna, różyczka, choroba rąk, stóp i jamy ustnej, czy tzw. trzydniówka.
Nierzadkim problemem są również brodawki wirusowe, czy mięczak zakaźny.

W okresie dojrzewania niemal stałymi dolegliwościami są natomiast trądzik młodzieńczy oraz łojotok.
Dobór odpowiedniej pielęgnacji, dostosowanej do potrzeb dziecka, pozwala na utrzymanie skóry w zdrowiu i dobrostanie.